Upał, nic się nie dzieje
Niedziela, 26 lipca 2020
· Komentarze(0)
Czarna-do Glowaczowej wzdłuż torów-Grabiny-Straszęcin-ż-Chotowa-Cz
Żar. Wszyscy w domu, na tarasie w cieniu, w altance, na ławce pod domem. Całe inne Boże stworzenie pochowane w zaroślach, krzaczkach, drzewach. Cisza. Nic się nie dzieje.
Wizyta 'tylko na 5 minut' w porze obiadowej u ż. musiała się skończyć tym, że zostałam i na podwieczorek. 12 przecudnych osobników. I jakiś drapież też się przewinął w pobliżu. Wisienka na torcie- część artystyczna w postaci pięknych akrobacji na niebie.
Z nowości: bociani kącik w Chotowej.


Żar. Wszyscy w domu, na tarasie w cieniu, w altance, na ławce pod domem. Całe inne Boże stworzenie pochowane w zaroślach, krzaczkach, drzewach. Cisza. Nic się nie dzieje.
Wizyta 'tylko na 5 minut' w porze obiadowej u ż. musiała się skończyć tym, że zostałam i na podwieczorek. 12 przecudnych osobników. I jakiś drapież też się przewinął w pobliżu. Wisienka na torcie- część artystyczna w postaci pięknych akrobacji na niebie.
Z nowości: bociani kącik w Chotowej.

